Święta Święta i po Świętach -
na budowie rosną mury
MT
na budowie rosną mury
MT
a raczej jego połowa, bo znów deszcz przegonił ekipę w samo południe. Ale może to i lepiej - Święta czas zacząć :)
MT
3......2......1......0......START.
Budowa miała się rozpocząć 2 kwietnia. Niestety deszcz i brzydka pogoda pokrzyżowały plany.
Za to 3 kwietnia wyszło słońce i od rana ZACZĘŁO SIĘ!!!
Na działce pojawiło się 9 robotników, plus sprzęt i ciężarówka z materiałami.
Efekt o godzinie 17 był taki :
Dzień po wizycie geodetów, poszłam z dzieciakami na działkę. O mało nie padłam zemdlona, gdy zobaczyłam że brakuje naszej jednej, jedynej rośliny mianowicie...dzikiej róży :(((((((((((((((( Rosła sobie w spokoju biedaczka przez ponad 20 lat a tu (jak się później dowiedzieliśmy) przyjechali "panowie z Tauronu" i bez naszej wiedzy i pozwolenia zrobili z niej miazgę :(((((((((( Róża była przepiękna, rozłożysta, miała ponad 4 m wysokości i mnóstwo owoców. Naprawdę upiększała otoczenie. A tu masz, rach, ciach jakieś chłopki-roztropki przyjechały, rozkaz wykonały i krzewu nie ma. Do dziś chce mi sie płakać.
Karola
PS. Na zdjeciu z geodetami widać jaka była ogromna, a na zdjęciu nr 1 jaka piękna. Dziś zostały z niej tylko drzazgi.